wiosna

--michal

ostatnie chwile kiedy owoce nie są strasznie słodkie

Różne

--michal

Kolejna porcja różności wiosennych.

oryginalny miód kalifornijski. Jeden w BigSur, drugi chabrowy z północy

nowy stoliczek pod laptopa ;)

wiaderko z orzechami

mielone z kangura

steki z bizona

mielone z jelonka ;)

wiosenne avokado po polsku z jajkiem i pomidorem

ostatni weekend w Half Moon Bay, całkiem niezła włoska restauracja

samojeżdżący samochód Googla

jest ich calkiem sporo na ulicach, co pare dni mijamy takiego

komputer pokładowy używa kamery na dachu, żeby kierować samochodem

przeprowadzamy się! nasza nowa okolica w Mt. View. Postanowiliśmy przenieść się na południe, żeby mieć bliżej do pracy. Kto wie, może kupie sobie nawet rower ;)

steczki

odwiedziliśmy SFMOMA, tym razem główne wystawy to architektura, trochę nowych impresjonistów i fotografia

widok z dachu muzeum

gadżety z muzealnego sklepu

po wyczerpującym dniu nabieraliśmy sił przy najlepszej zupie z makaronem w SF

jeden talerz to takie całkiem spore wiaderko ;)

Bigsur

--michal

Bigsur 2013 ;) Zawsze warto wybrać się na południe na wybrzeże. Pojechaliśmy sobie do słynnej piekarni Bigsur; po drodze strzeliliśmy pare zdjęć:

drzewa redwood w parku Bigsur

Po małym spacerze i dawce świeżego powietrza wróciliśmy na północ. Niestety wycieczka miała pechowy element. Gdy staliśmy na czerwonym świetle, przed kilkoma samochodami, ktoś nam zaparkował się w bagażniku..

Bonobo

--michal

Byliśmy ostatnio na koncercie Bonobo. Na ich tegorocznej trasie koncertowej promują swoją nową płytę.

koncert był w byłym teatrze, taka krakowska rotunda tylko większa i ładniejsza

support, strasznie głośny, musieliśmy uciec

hall jest obwieszony zdjęciami gwiazd z koncertów

i wreszcie Bonobo, troche się opóźnił, dość długo się rozkładał ale warto było ;)

koncert był świetny, 9 osób zespołu, dziesiątki instrumentów.. skrzypce, trąbki, bębny..

Erykah Badu

Berlin

--michal

W trakcie poszukiwań nowej pracy, pojechałem do Berlina. Berlin to takie centrum start-up internetowych w Europie. Nie można porównać go do Londynu ale otwieranie nowej firmy jest znacznie łatwiejsze w Berlinie. Wszystkim się podobają niskie koszty życia i sporo młodych, wykształconych ludzi. W firmie którą odwiedziłem, pracowało 140 osób z ponad 40 krajów. Mnie Berlin bardzo zaskoczył, bo spodziewałem się metropoli typu Nowego Yorku czy Londynu a zastałem trochę większą i ładniejszą Warszawę ;)

Wielka płyta! Mieszkałem we wschodnim Berlinie, bardzo blisko centrum ale i tak głównym stylem była  Wielka Płyta :)

miasto jest o wiele bardziej przestronne niż polskie miasta. Przez 4 dni nie widzałem w ogóle korków

miasto wygląda bardzo zwyczajnie, jednak ma nowoczesną komunikacje, metro, autobusy, tramwaje

trzeba przyznać, że Niemcy nawet w wielkiej płycie byli lepsi. Mieszkania mają po 70m2 i wszystkim się przyjemnie mieszka; tak twierdzi mój znajomy Szwed, który tu się sprowadził. Takie mieszkanie kosztuje koło 800 Euro, więc mniej niż w Krakowie

Srodkowy Berlin

Berlin to plac budowy. Nawet w samym centum są miejsca gdzie ogrodzone, opuszczone bloki czekają na rozbiórkę. Bloki robią duże wrażenie nawet z samolotu. Osiedla z płyty są większe niż w Polsce, tworzą monumentalne wzory...

Alexander Platz

nowa architektura wtapia się w starą

kościół Mariański

Katedra Berlińska

kolejny plac budowy, dla odmiany odbudowują zamek

muzeum archeologiczne; żałuję, że nie miałem czasu go odwiedzić. Ma oryginalną kolekcje starożytnych greckich artefaktów

wnętrze katedry

widok z balkonu na kopule

Berlin jest pełen turystów

Symboliczna wartownia cesarstwa niemieckiego

uniwersytet Humboldta 

ludzie na ulicach... to aż dziwnie wygląda po Stanach...

Brama Brandenburska, idę od strony wschodniej. To tutaj zaczęła się budowa muru berlińskiego

Berlin Zachodni

Park prowadzący do Reichstagu

Reichstag w którym gromadzi się Bundestag

czyli rząd Niemiec

dworzec centralny

fociaszki na tle bramy

pomnik ofiar nazizmu

rozpościera się na kwartał ulic; ku środkowi podłoże jest niższe a słupy dochodzą do 5-6 metrów

w tle kopuła na Reichstagu. Niestety kolejka była za długa jak dla mnie...

Checkpoint Charlie, czyli przejście pomiędzy Berlinem Wschodnim i Zachodnim

resztki muru i wystawa fotograficzna

wracam w stronę centrum przez dzielnicę sklepową

targ na wyspie muzeów

spora mieszkanka kultur, cyganie, turcy. Powyżej stanowisko do gry w kubki ;)

Pan chodzący grill hotdogów

to była bardzo udana wycieczka. Cieszę się, że miałem weekend dla siebie i mogłem zobaczyć Berlin. Zrobiłem na piechote ponad 20 kilometrów...