Tuesday, August 9, 2011

Knajpa z muzyka

--michal

W sobote wybralismy sie do jednej z restauracji na ulicy Castro. Jest to glowny deptak w Mountain View. Zawsze nas kusila, bo niezaleznie od pory dnia byla pelna ludzi. O 9 wieczorem zaczynala w niej grac meksykanska(?) kapela.
przyszlismy nieco wczesniej. Na zewnatrz bylo wieczorem kolo 15 stopni. Po mimo tego spokojnie mozna bylo zostac przy stoliku w ogorodku. Zewnetrzne stoliki byly ogrzewane tymi samymi grzejnikami, ktore grzeja krakowskie ogrodki przy rynku. Z ta roznica, ze nie byly zakrecone do minimum i ogrzewaly a nie swiecily.
tatar z tunczyka
paella czyli ryz z kawalkami ryb, małż, krewetek..

Z zewnatrz miejsce wyglada swietnie a w srodku dosc zwyczajnie.. Nie urzekla nas ani muzyka, ani jedzenie.

bonus:



No comments:

Post a Comment