Może nie do końca hobby, ale tak właśnie spędzam większość wieczorów. Późne godziny pracy, powodują, że te wieczory nie są szczególnie długie, dlatego też codzienna dawka małego relaksu jest zdecydowanie wskazana!
do końca obrazu zostało mi jeszcze bardzo dużo, więc na efekt musicie jeszcze chwile poczekać ;)
Olcia, ale co Ty właściwie robisz? bo nie mogę do końca dojrzeć :)
ReplyDeleteMaluje Basia! Obraz. Jak Picasso! Na płótnie, mam kolorowanke, z podpisanymi numerkami i mam farbki z tymi numerkami i maluje. Do konca jeszcze daleko, ale naprawde jest to relaksujące ;)
ReplyDeleteJak będziesz się widziec z Kingą, to jej zapytaj, bo też takie posiada. Ja dwa obrazy tahałam tu z Polandi :)
Nawet się podkładka z Polandi na zdjęciu znalazła:)
ReplyDelete