Wednesday, September 26, 2012

Dlaczego autem?

- ola

Za każdym razem kiedy wybieramy się  w podróż dalszą niż 500 mil wszyscy tutaj się dziwią czemu nie pokonać trasy samolotem, a tylko do samego celu dojechać autem. Ale przecież długa podróż wynagrodzona pieknymi widokami dookoła jest jednym z głównych celów road tripa! Można spokojnie zaoobserwować jak na niewielkiej przestrzeni zmienia się krajobraz, przez przypadek dowiedzieć się o ciekawych miejscach i zjeść w lokalnej knajpie. Ja jestem  zdecydowannym zwolennikiem takich podróży, szczególnie kiedy odkrywa się całkiem nowe i obce miejsca :) Poniżej kilka zdjęć z naszej trasy.
Lake Powell na rzece Kolorado - tam jeszcze na pewno się wybierzemy
P wyryte w skale od nazwy miasteczka Page
Monument Valley nie było na naszej trasie, ale udało nam się zobaczyć jej zaczątki - ta na pewno też jeszcze wrócimy
mosty and rzeką Kolorado - jeden dla aut a jeden dla ludzi :)
ucieczka przed deszczem
uciekliśmy!
dojazd do Zion Parku
Zion Park
K od miasteczka Kanab (było jeszcze H od Huricane ale gdzies przepadlo)
dobra nazwa miasteczka :) 

Saturday, September 22, 2012

Los Angeles

- ola

Powoli zbliżam się ku końcowi z nadrabianiem road-tripowych zaległości ;) Los Angeles było ostatnim miejscem na planie naszej wycieczki. Tym razem okazało się znacznie przyjemniejsze niż podczas zeszłorocznej wizyty - pogoda była lepsza, wieczór w miare ciepły, a ocen idealny :) Szkoda tylko, że spędziliśmy tam tak mało czasu..
będąc w LA nie można przeoczyć Hollywood - cała okolica jest dość kiczowata i po brzegi wypełniona turystami, ale nie ma to jak spacer po alei gwiazd ;)
Mulholland - chyna najsłynniejsza ulica wiodąca przez Beverly Hills i domy kinowych sław
i widoki z niej :)
Warszawa - gdzieś po drodze na wybrzeże
wieczór spędziliśmy w Santa Monica
słoneczny patrol
drugi dzień rozpoczeliśmy spacerem po venice canals - tych z filmu Walentynki ;)
plażowanie na venice beach na zakończenie naszej wycieczki 
:)